wiersze o starości na wesoło

Międzynarodowe badanie Ipsos pokazuje, że Polacy bardziej optymistycznie niż średnio w innych badanych krajach zapatrują się na starość. Większość Polaków nie może doczekać się starości, spodziewając się w tym czasie dobrego zdrowia. Jednocześnie rzadziej niż w innych krajach czujemy się do starości gotowi – zadbanie o ruch, dietę i oszczędności – to jeszcze przed a pismem. Ortografia polska tylko w pewnej części opiera się na fonetyce. Pisanie wielu wyrazów ma swe uzasadnienie bądź w morfologii, bądź w tradycji pisanej języka: jest też wynikiem umownego, graficznego przedstawienia pewnych połączeń głosowych. Nauczanie ortografii na pierwszym etapie edukacyjnym szkoły podstawowej ma na celu: Jeszcze chce dotrzymać młodszym swego kroku; Stąd dbałość o zdrowie od rana do zmroku. Czasami zapłacze gdy łez nikt nie widzi. bo uśmiech ważniejszy a bólu się wstydzi. Kiedy nogi młodych rwą się wciąż do tańca. u starszej ważniejsze paciorki różańca, którymi przeplata życiowe wspomnienia; Wiele w nich modlitwy, marzeń Jakie znacie śmieszne rymowane wierszyki? 2010-10-06 21:29:57; Znacie jakieś rymowane wierszyki? 2011-05-27 13:52:55; Napisz mi krótkie rymowane wierszyki. 2010-01-18 14:52:10; Potrzebne śmieszne mogą być zbereźne, rymowane wierszyki (słówka) 2009-02-23 17:09:41; Znacie jakieś śmieszne rymowane wierszyki? 2009-09-17 14:51:43 A na metce zgrabnym drukiem wypisane: Meid in Czajna. Sprzęt elektro i gadżety – niczym jakaś misja tajna, Bo dyskretny na kartonie mają nadruk: Meid in Czajna. Piękna fura sobie pędzi – wypasiona, nadzwyczajna, W niej pod maską na tabliczce wytłoczone: Meid in Czajna. Chodzą lale po poboczu – erotyka w noc sprzedajna, Śniło mi się ognisko, na tej znajomej polanie. radość z się z żalem mieszała. i tylko Ciebie pamiętam. mimo że Cię nie znałem. Jedliśmy, piliśmy śmiejąc się w głos. lecz tylko jakoś Twój uśmiech. mi zapadł w pamięć. i szczere ząbki w których dłubałaś. tabel angsuran gadai bpkb motor di pegadaian. to ja jak zaczęłam chorować to chora i chora a tu wiosna dookoła sikorki gniazda wiją gołębie na balkonie między brzózkami wrony wróble kąpią się w kałuży a mnie czas… Czytaj dalej... Pigułki na dobry humor i dobre spanie pigułki na nadciśnienie i miłowanie Szukając młodości i odnowy stajesz się z czasem pigułkowy Muszę coś zdradzić, nie uwierzycie ty jesteś najlepszą pigułeczką… Czytaj dalej... BALUNO kochanie Zadzwoń proszę ratuj moją duszę żona rzuciła mnie dla krzychno palcem jej groziłem niech moją rękę dziś ktoś powstrzyma nie ręczę za siebie jak taki ból wytrzymać już… Czytaj dalej... Gdy tak sobie człowiek marzy widać to na jego twarzy Jest błysk szczęścia i radości błysk podziwu i miłości Ja twarze te dla ciebie mam Bo chcę być z tobą… Czytaj dalej... Mała Zosieńka cztero i pół latka okręciła wokół paluszka swojego dziadka Śmieje się mama Zosi śmieje się babka z tak pięknie okręconego w precel dziadka Babcia … Czytaj dalej... Uśmiech Zosieńki od ucha do ucha Dziadek nie wiedział że duszka ma mucha A to takie proste Zosia narysuje – niech się dziadzio nie boi on dziadzia nie ukłuje Czytaj dalej... Co się dzieje, co jest grane w głowie ciągle taniec trwa Te wymyki, te podskoki jakieś dziwne śmieszne kroki Dwa do przodu, jeden w bok i znów poplątany krok Forte… Czytaj dalej... On nawet i w kaloszach swój urok miał Przezornie ich nie zdejmował do zbliżeń ciał Kalosze ach kalosze co prawda ich nie noszę Lecz gdyby piękne ciało w kaloszach mnie… Czytaj dalej... Czy chcesz być Piękny, młody i bogaty Czy chcesz być Stary, biedny i garbaty Czytaj dalej... Ze szczelin czasoprzestrzeni, jak mrowie z uśmiechem szeleszczą, o tym co przed chwilą i przed laty… W jednym z moich tomików znajdziesz Czytelniku: – „Idź Poezjo na rozstaje i nikomu… Czytaj dalej... Zdrowia, szczęścia, wina synów i tej uroczystej chwili,gdy słowo tak oznaczazwycięstwo miłości,przyjmijcie życzenia szczere:szczęścia, zdrowia, uśmiech waszych dziecipochodnią wesela mądrośćniech czynem kieruje,a harmonii współżycianigdy nie Państwo Młodzi!Gdy w węzeł wiążecie się wieczny,niech i ja dołączę głos mój serdeczny:niech przyszłe wasze lataBóg ożywia tą miłością,Która życie w rozkosz splatai w serc związku jest jednością!Wśród tej nowej życia drogiNiech dola świeci błoga!Miłość ludzi, łaska Boganiech otacza wasze Państwo Młodzi!Złączeni dzisiaj jesteście stułą,nowa otwiera się droga,piastujcie miłość dla siebie czułą,ona was zbliży do czuć nie da nieszczęścia gromu,troski lżejszymi uczyni,ona pomyślność stworzy Wam w domu,majątek wniesie do dniu Twojego ślubu, Nie zakładaj raźniej w życiu było, by się lepiej Tobie męża wspaniałego, troskliwego, Pawła lub Edwarda, Abyś była zawsze życzenia Ci dziś składam, Byś szczęśliwa była najlepszego życzy...W dniu tak wielkiej decyzji podjęciaWaszego ślubu dla serca i szczęściachcemy złożyć Wam życzenianiezmiennego powodzenia ,jak ogień gorącej miłości,co dotrwa do późnej starości ,wyjścia z każdej sytuacjii pozytywnych wibracji. 1. Bądźcie wierni swoim ciałom,niczym wzniosłym Nie budujcie muru z cegły,w tym jedynie murarz Pamiętajcie o rocznicach,nie świętujcie ich przy Dręczy Was chrapanie nocą?Można szturchnąć, tylko po co?5. Gdy różnica zdań dość spora,wynajmijcie W namiętności co dzień trwajcie,gdy przygasa Gdy Wam zgody nic nie bełta,nie zarobi U sąsiadki wrót nie stójcie,tajemnice swe Niech nie martwi Was frasunek,na frasunek dobry trunek10. A gdy siwe obie głowy- damy Wam poradnik wszystkiego czego Wam trzeba:autostrady wiodącej do niebabez żadnych ograniczeń prędkości,do tego jeszcze ogromu radościz każdego, coraz szczęśliwszego dnia,który spełnia Wasze Wam nigdy nie zabrakło w domutalerza klusek i makaronusłońca bez końca, kwiatów pachnących,a tuz za oknem ptaków z tych życzeń na pewno się spełni,ponieważ płynie prosto z serca ślub Wasz,Państwo takim dniu się zawsze godzi,życzyć szczęścia dni rozlicznychi gromadki dzieci one sprawić mogą,że nad życia trudną drogą,pośród smutków, zawsze, wszędzie,słońce Wam świeciło dla Was ślubne zyczeniaco mają gwarancję spełnienia-prezentów ładnych-smutków żadnych-radości licznych-potem dzieci ślicznych-uniesień gorących wielu-miłych szelestów w portfelu-i do tego na końcuwypłaty dwa razy w miesiącu !Z Bożej woli połączeniwęzłem, co dwoje serc tych splata,żyjcie szczęśliwie tu na ziemi,niech Wam w miłości płyną lata,niech miłość, dobroć oraz ufność,która dziś w sercach Waszych gości,wraz z Bożą łaską i pomocąda Wam moc szczęścia i tej uroczystej chwili,gdy słowo 'tak' oznaczazwycięstwo miłości,przyjmijcie życzenia szczere:szczęścia, zdrowia, uśmiech waszych dziecipochodnią wesela mądrośćniech czynem kieruje,a harmonii współżycianigdy nie brakuje. Choć nigdy nie lubiłam dnia 8 Marca, to jednak dzisiaj ten dzień wspominam z pewna dozą nieśmiałości i sentymentu. Co roku o do kazdego pokoju w pewnym Komitecie wchodził przedstawiciel Rady Zakładowej z kwiatkami w ręku dokładnie odliczonymi po jednym goździku dla każdej z pań. Czasami do tego goździka dołączony był prezent w postaci nieśmiertelnych rajstop, no i jeszcze pokwitowanie, podpis złożony i kwiatek wraz z prezentem był twój. Dzisiaj zamiast tamtych rajstop i kwiatków pozwoliłam sobie na żart znaleziony gdzieś w sieci, wierszyk bez autora, tym niemniej pogodny żart więc dedykuję go wszystkim Paniom, Kobietom, Kobietkom, Dziewczynom i Dziewczynkom ( w myśl powiedzenia że młodość trwa krótko a starość długo) Oda do starości Co to za życie bywa w MŁODOŚCI !? Nie czujesz serca …wątroby …kości … Śpisz jak zabity, popijasz gładko … i nawet głowa boli cię rzadko. *** Dopiero człeku twój wiek DOJRZAŁY! Odsłania życia urok wspaniały … Gdy łyk powietrza, z wysiłkiem łapiesz… Rwie Cię w kolanach … Na schodach sapiesz … Serce jak głupie szybko ci bije … Lecz w każdej chwili czujesz że ŻYJESZ ! Więc nie narzekaj z byle powodu Masz teraz wszystko ,czego za młodu nie doświadczyłeś. Ale DOŻYŁEŚ! *** Więc chociaż czasem w krzyżu cię łupie Ciesz się dniem każdym! Miej wszystko w DUPIE!!! ************ Idę ulicą – ktoś mi się kłania. Oddaję ukłoń – znam przecież drania: ta twarz, ten uśmiech i ten błysk w oku… To miły facet, znam go od roku. Jakże u diabla on się nazywa?…. Dziura w pamięci. Czasem tak bywa. Wtedy myśl smutna w głowie się rodzi : Nic nie poradzisz – starość nadchodzi . Z trzeciego piętra schodzę radośnie, bo w kalendarzu ma się ku wiośnie, no i spaceru gna mnie potrzeba zwłaszcza, że słońce i błękit nieba… Gdy już po parku idę aleją nagle pot zimny koszulę klei, bowiem pytanie w głowie mi tkwi : czy aby kluczem zamknąłem drzwi? W spiesznym powrocie znów myśl się rodzi : Nic nie poradzisz – starość nadchodzi. Siedzę i czytam. Nagle myśl żywa jakimś pragnieniem z fotela zrywa. Robię trzy kroki, staję przy szafie i jak to cielę na nią się gapię… Pojęcia nie mam po co ja wstałem? Czego tak bardzo i nagle chciałem? Oj, coraz bardziej mi to już szkodzi ,że ta nieszczęsna starość nadchodzi. Jadę na urlop. Prasuję spodnie, żeby wśród ludzi wyglądać godnie. Biorę walizkę, pędzę nad morze…. Lecz tam miast śledzić dziewczyny hoże, zamiast podziwiać plażowe akty… … Czy wyłączyłem wtyczkę z kontaktu? Może dom spłonął? Strach we mnie godzi… Tak to już jest, gdy starość nadchodzi. Żeby nie znaleźć się kiedyś w nędzy zaoszczędziłem trochę pieniędzy. W dużej kopercie, zamkniętej klejem, dobrze ukryłem je przed złodziejem I teraz… już od paru miesięcy nie mogę znaleźć moich tysięcy. Ech. Nie pojmiecie tego wy młodzi jak miło żyć, gdy starość nadchodzi.. Pomimo moich najlepszych chęci -nie zawsze mogę ufać pamięci. Więc by jej pomóc, a przez nią sobie, czasem na chustce węzełki robię. A potem jeden Bóg wiedzieć raczy co który węzeł ma dla mnie znaczyć? Choć mi się nawet nieźle powodzi, wciąż mam kłopoty. Starość nadchodzi. Dwa razy dziennie – raz przy śniadaniu, a potem w obiad, po drugim daniu zażywam leki, tabletki białe: cztery połówki i cztery całe Często się pieklę (bom nie aniołem),gdy w obiad nie wiem czy rano wziąłem? Tę gorycz klęski wątpliwie słodzi , że oto starość nadchodzi. Żuję kolację – w niej polędwica me podniebienie smakiem zachwyca. Pogodnie dumam o tej starości….Czy ona musi stale nas złościć? Przecież jest piękna!!!! Masz sporo czasu… Chcesz iść nad wodę, albo do lasu, to sobie idziesz – nikt ci nie broni. Z łóżka zbyt wcześnie też nikt nie goni, bowiem nie musisz pędzić do pracy jak wszyscy twoi młodsi rodacy. Co prawda wigor z wolna przekwita, lecz po co wigor u emeryta? Podwyżki pensji już nie wyprosisz, należną gażę poczta przynosi… Spokojnie patrzysz jak świat się zmienia, gdyż wiek ci daje mądrość spojrzenia… Więc wiwat starość! Niechaj nam służy, nawet gdy trochę chwilami nuży, Bowiem – jak sądzę – w tym jest rzecz cała, by jak najdłużej ta starość trwała…!!!

wiersze o starości na wesoło